W niedzielne popołudnie na olejnickiej plaży zrobiło się gwarno i kolorowo. O godzinie 14:00 rozpoczął się tam piknik kulturalno-artystyczny, dedykowany twórczości Wisławy Szymborskiej oraz jej przyjaciela, Kornela Filipowicza. Organizatorem wydarzenia była Fundacja Sztuka dla Ludzi. Stworzyła ona koncepcję i cały projekt oraz pozyskała dotację z Narodowego Instytutu Wolności- Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach programu Nowe FIO na lata 2024-2026. Zebranych gości serdecznie przywitali: Dagmara Angier-Sroka, Justyna Solecka-Głodek oraz Piotr Kamiński. W pierwszej części pikniku przedstawiono ideę oraz dotychczasowe działania projektu „Przyroda się nie myli, ale lubi żarty”, którego niedzielne wydarzenie było integralną częścią.
Uczestnicy mieli okazję wysłuchać fragmentów książki „Najlepiej w życiu ma twój kot: listy”, które wprowadziły ich w literacką atmosferę. Następnie prof. Wojciech Lizęga, literaturoznawca, krytyk i eseista, wygłosił interesujący wykład na temat twórczości Wisławy Szymborskiej. Profesor podzielił się z publicznością zarówno refleksjami na temat jej działalności literackiej, jak i ciekawostkami z życia noblistki.
Wyjątkowym momentem pikniku była relacja pana Kwiasowskiego, który z sentymentem wspominał pobyty Szymborskiej i Filipowicza w Olejnicy. Swoje wspomnienia przedstawiło również kilku innych mieszkańców, wzbogacając opowieść o dawne historie związane z plażą, na której tego dnia zgromadzili się uczestnicy wydarzenia. Końcowym punktem programu był spacer szlakiem twórczości Wisławy Szymborskiej z autorami prac plastycznych.
Czas płynął na rozmowach i wspomnieniach, a piknik stał się okazją do odnowienia pamięci o wybitnych postaciach polskiej literatury. Na wydarzeniu obecni byli również Partnerzy projektu: dyrekcja oraz pracownicy GCKiB w Przemęcie, dyrekcja, uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej w Kaszczorze oraz kierownictwo oraz pracownicy Lasów Państwowych – Nadleśnictwa Kościan. Nadleśnictwo przygotowało swoje stoisko promocyjne, gdzie można było skosztować soku z brzozy i ciasteczek z żołędzi. Ucztę kulinarną zapewniło Koło Gospodyń Wiejskich z Osłonina, przyciągając uczestników pysznymi potrawami. Na koniec organizatorzy zaprosili na przyszłe rowerówki, które pozwolą na odkrycie przez uczestników dzieł zlokalizowanych w olejnickim lesie, stworzonych podczas trwania projektu.