28 lipca odbył się wyjątkowy zlot motocyklowy pod św. Krzysztofem, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich uczestników. Tegoroczna edycja zlotu była szczególna, ponieważ połączona została z uroczystym pożegnaniem księdza Edmunda Jaworskiego, proboszcza, który przez ostatnie sześć lat pełnił posługę w przemęckiej parafii.

Ksiądz Edmund, znany powszechnie jako „Eda”, zasłynął nie tylko swoją duchową opieką, ale również społecznym zaangażowaniem, wsparciem dla lokalnych inicjatyw i charytatywnych zbiórek. Jego otwartość, serdeczność i gotowość do pomocy uczyniły go prawdziwym filarem naszej społeczności. Nie bez znaczenia jest też fakt, że ksiądz Edmund to zapalony motocyklista. Jako jeden z głównych organizatorów corocznych zlotów motocyklowych, zawsze był duszą tych wydarzeń.

W tym roku, w towarzystwie grupy Sharks MC Poland oraz wielu innych miłośników dwóch kółek, zgromadził się pod kościołem, by wspólnie uczestniczyć we mszy świętej w intencji motocyklistów. Po wzruszającej mszy przyszedł czas na podziękowania. Parafianie, delegacje placówek oświatowych, sołectwa oraz liczne organizacje zgromadziły się, by wyrazić wdzięczność księdzu Edmundowi za jego niezliczone zasługi. Słowa podziękowań przeplatały się z osobistymi wspomnieniami, a niejednemu z obecnych zakręciła się łezka w oku. Ksiądz Edmund otrzymał wiele spersonalizowanych pamiątek, które z pewnością będą mu przypominać o pięknych latach spędzonych w naszej parafii.

Kulminacją dnia była parada motocyklistów, która po święceniu jednośladów ruszyła przez drogi naszej gminy. Trasa prowadziła przez Błotnicę, Radomierz, Olejnicę i Osłonin, aż do Wielenia, gdzie odbyło się spotkanie motocyklowe. Atmosfera była pełna radości, a pasjonaci motoryzacji mieli okazję do wymiany doświadczeń, wspólnej zabawy i długich rozmów. Nie zabrakło tradycyjnego „Sto lat!” oraz niespodzianki w postaci tortu.

Tegoroczny zlot był nie tylko pożegnaniem wyjątkowego księdza, ale również przykładem jedności, wsparcia i dzielenia się pasją.