– Dzień dobry, ja do pana sołtysa, jestem artystą z naszej gminy i chciałbym u was na wsi zrobić takie warsztaty z lepienia naczyń z gliny, przywiozę też piec i będziemy wypalać.- Tak mniej więcej zaczynała się każda rozmowa sołtysami wsi na krańcach gminy Przemęt powiecie w wolsztyńskim. Solec Nowy, Sokołowice, Wieleń, Kluczewo i Górsko to najbardziej oddalone miejscowości gminnego centrum kultury, gdzie pojawiła się możliwość zrobienia czegoś niespotykanego. Warsztaty ceramiki raku -japońskiej techniki tworzenia naczyń gdzie można doświadczyć tego, co wynika z połączenia czterech żywiołów ziemskich.
Raku to coś więcej niż zwykłe warsztaty z lepienia w glinie, to również spotkanie z żywym ogniem, czasem z destrukcja, to też lekcja pokory i umiejętności przyjmowania porażki.
Założeniem warsztatów było to, aby odbywały się one w miejscach gdzie oferta kulturalna jest trudno dostępna ze względu na transport publiczny, czy charakter pracy np. przy gospodarstwie rolnym. W warsztatach brali udział mieszkańcy wsi bez limitów wiekowych. Często na zajęciach pojawiały się babcia z wnukami, ciocie czy sąsiad za płotu. Można powiedzieć że, były to spotkania między pokoleniowe i sąsiedzkie. Podczas spotkań uczestnicy mieli okazję poznać podstawowe zagadnienia związane z wytwarzaniem ceramiki tej rzemieślniczej artystycznej i przemysłowej -prezentacje i filmy i przede wszystkim stworzyć własne naczynia, nadać mu funkcję użytkową lub dekoracyjna. Naczynia tworzone były przy pomocy klasycznych technik ceramicznych – z wałeczków i plastrów. Zdobione były tlenkami miedzi i żelaza oraz pokrywane pięcioma rodzajami szkliw.
Kulminacyjnym etapem całego przedsięwzięcia był wypał w piecu raku, gdzie powstałe naczynia przechodziły próbę ognia i wytrzymałości. W technice raku naczynia wyjmuje się z rozgrzanego pieca (około 1000°C) do beczki z np. trocinami i później do wody. Jest to termiczny szok i wtedy okazuje się czy naczynie było dobrze wykonane. Jeśli przetrwało to jego wartość jest bezcenna. Dodatkowo można zauważyć pewną metamorfozę wykonywanego przedmiotu, gdyż temperatura a później efekt procesu redukcji chemicznej* która towarzyszy raku, zmienia je w wyjątkowy sposób. Wtedy gliniane miseczki i wazony stają się przedmiotami osobistej dumy. Ważniejsza jest jednak inna metamorfoza ta której nie widać a która zostaje w twórcy a nie w tworzywie.
Warsztaty „4 żywioły w naszej wsi” to w sumie 15 warsztatów, 5 miejscowości i około 50 uczestników. Prowadzący warsztaty Bartłomiej Sroka artysta ceramik absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu wydział Ceramiki i Szkła. Partner: Gminne Centrum Kultury i Biblioteka w Przemęcie.
Bartłomiej Sroka
*redukcja chemiczna -proces chemiczny, gdzie redukuje się tlen potrzebny przy spalaniu