Do biblioteki GCKiB w Przemęcie trafiła książka siostry Marty Józefowskiej RM „Wspomnienia”. To o tyle ciekawa pozycja, gdyż Marta Józefowska urodziła się w 1884 roku i wychowała w Perkowie, w gminie Przemęt. Sporo miejsca w swoich wspomnieniach siostra Marta poświęca opisowi naszego regionu na przełomie XIX i XX wieku. Znajdziemy tu kilka bardzo ciekawych informacji. Choćby takich…
„Utkwił mi w pamięci następujący wypadek z tych czasów. Gdy już byłam w V klasie zaszedł taki wypadek z uczniem tejże klasy. Franciszek Szulczyk lubił wyśmiewać i przekręcać niemieckie piosenki. Nauczyciel od śpiewu pan Elend to posłyszał. Wyciągnął chłopca z ławy, okropnie go zbił trzciną. Nie dość tego. Po lekcjach zostawił go w klasie, przywiązał do ławki i drzwi zamknął na klucz. Chłopak krzyczał w wniebogłosy, nic nie pomogło. Zębami więc przegryzł sznur i z pietra zsunął się po murze szczęśliwie i uciekł do domu. Rodzice, gdy chłopca zobaczyli tak zbitego, narobili hałasu i postraszyli nauczyciela, że go zabiją. Raz w nocy zaczaili się, gdy wracał do siebie i porządnie go zbili. Wkrótce wyniósł się zupełnie z Przemętu w obawie przed śmiercią. Tak więc uwolniła się szkoła od tyrana. Szkoła znajdowała się w klasztorze na pietrze. Parter zajmowali księża i obsługa kościoła.”

S. Marta Józefowska RM, „Wspomnienia”, Wydawnictwo Ojców Franciszkanów Niepokalanów, Warszawa 2011